Pilanie znów pomagają nepalskim dzieciom

26.02.2019   Autor: Redakcja
---

11 tysięcy złotych trafiło właśnie z Piły do buddyjskiego klasztoru w Nepalu. Pieniądze są potrzebne na odmalowanie pokojów, w których mieszka 140 chłopców, oraz na pralkę. Pomoc dla nepalskich mniszków regularnie organizuje pilanka, Agnieszka Rujner-Markowska.

Dzieci są zdane niemal same na siebie. Opiekuje się nimi zaledwie dwóch lamów. Klasztor zapewnia chłopcom utrzymanie i ratuje im w ten sposób życie, ale warunki są trudne i wciąż czegoś brakuje. Najpilniejszą potrzebą okazała się pralka, a także odmalowanie ścian w zniszczonych pokojach buddyjskiego klasztoru.

Zbiórkę pieniędzy zorganizowała Agnieszka Rujner-Markowska ze Stowarzyszenia Agama, dla której to nie pierwsza wyprawa do Nepalu. Tym razem z Piły do Katmandu poleciało w sumie osiem osób, w tym dwie trzynastolatki, Zosia i Jagoda. Oprócz pieniędzy Pilanie przywieźli mniszkom prezenty: kolorowe balony i kredę do rysowania. A jak wygląda dzień w buddyjskim klasztorze?

- O 5.20 pobudka, 6.00 wyjście do stupy Buddy. Powrót po 7.00 i medytacje. O 8.00 śniadanie z małymi lamami i czas do 10.00 z chłopcami. O 10.00 znów medytacja z grupą z Turcji i o 12.00 obiad w klasztorze, gdzie mieszkamy. Później czas wolny - opisuje jedna z uczestniczek wyprawy.

Wcześniej Agnieszka Rujner-Markowska zorganizowała akcję Adopcja Serca Nepalskich Mniszków, dzięki której już kilkanaście rodzin z Piły dokonało wirtualnej adopcji, polegającej na wsparciu finansowym dzieci. Do akcji wciąż można dołączyć.

fot. Agnieszka Kledzik

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group