Na ozdoby świąteczne gminy wydają coraz więcej

10.12.2018   Autor: Michał Kępiński
---

Święta tuż, tuż. Przypominają o nich dekoracje w sklepach, a na ulicach naszych miast już montowane są iluminacje. Większość z nich zapłonęła w dzień Świętego Mikołaja. Gminy wydają na nie coraz więcej pieniędzy.

Miasta i gminy naszego regionu wydają spore kwoty na podtrzymanie świątecznej atmosfery. Zdecydowanym liderem jest Piła, która w tym roku na oświetlenie wydała 300 tysięcy złotych.

Oświetlenie zarówno fontann, placu Staszica, placu Zwycięstwa, czyli i drzewa są udekorowano, są także oświetlenia 3D. W drodze przetargu wyłoniliśmy firmę Enea, umowa została zawarta na trzy sezony na kwotę 900 tysięcy, czyli na sezon jest to kwota 300 tysięcy. Umowa kończy nam się w tym roku - tłumaczy Lidia Plewa, zastępca dyrektora wydziału gospodarki komunalnej i mieszkaniowej UM w Pile.

Wałcz także nie szczędzi na świątecznych ozdobach. Miasto choć jest dużo mniejsze od Piły to również zadbało o efektowny wystrój.

– Na ulicach naszego miasta pojawiły się ozdoby świąteczne. Z budżetu przygotowaliśmy na tą okoliczność kwotę ponad 100 tysięcy złotych. Nowością jest ramka do robienia wspólnych zdjęć na placu Wolności, a reszta oświetlenia nie odbiega od tego które było poprzednio
- mówi Adam Biernacki, zastępca burmistrza Wałcza.

Ponad 50 tysięcy złotych na świąteczne oświetlenie wydaje Trzcianka. Miasto od kilku dni jest już udekorowane.

– Rokrocznie zmieniane są te dekoracje świąteczne, tak żeby zaskoczyć czymś mieszkańców. W tym roku mamy tego wielkiego, 3.5 metrowego mikołaja obok którego można sobie usiąść, zrobić sobie z nim zdjęcie. Pomysły wychodzą od urzędników i oni co roku swoją kreatywnością zaskakują - zapewnia Krzysztof Jaworski, burmistrz Trzcianki.

W Chodzieży jest odrobinę skromniej. Miasto na ozdoby wydało 30 tysięcy złotych. Gdzie można zobaczyć choinki i świąteczne oświetlenie?

– Stawiamy trzy choinki. Jedna na rondzie Jana Pawła II, drugą na rynku miejskim i trzecią na skwerze w okolicach kościoła św. Floriana. Do tego preferujemy w tej chwili łańcuchy świetlne, gdyż uważamy, że to się najlepiej sprawdza i podoba mieszkańcom - mówi Piotr Witkowski, zastępca burmistrza Chodzieży.

Na przeciw oczekiwaniom mieszkańców co roku wychodzi Złotów. I tu nie zabraknie choinki i pięknych świątecznych lampek. Do tego szereg towarzyszących imprez.

- Zależy nam na tym, aby wprowadzać mieszkańców w klimat, aurę świąteczną. Dlatego już rozświetlamy ulicę tradycyjnie ozdobami na większości naszych słupów oświetleniowych - mówi Adam Pulit, burmistrz Złotowa.

Najmniej na świąteczne oświetlenie wydanie Czarnków. Nie wynika to jednak z oszczędności, ale z faktu, że...

– Ozdoby są naszą własnością, utrzymywane są przez nas i naszym kosztem jak gdyby związanymi z tymi ozdobami jest koszt zawieszenia, zdjęcia i ewentualnych doraźnych napraw
- wyjaśnia Krzysztof Madaj, kierownik referatu administracyjno-gospodarczego UM w Czarnkowie.

A te koszty to około 12 tysięcy złotych. Jak co roku świąteczne ozdoby pojawią się w różnych częściach miasta.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group