S11 na Pomorzu, a w Wielkopolsce. Znaczne różnice

S11 na Pomorzu, a w Wielkopolsce. Znaczne różnice

W województwie zachodniopomorskim prace przy budowie drogi S11 idą pełną parą. Znacznie gorzej ma się sytuacja w północnej Wielkopolsce. 

Jak poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaawansowanie realizacji odcinka o długości 24,4 km, którego budowa ruszyła wiosną ubiegłego roku, przekroczyło 50 proc. Na całej trasie trwają intensywne roboty, zarówno mostowe, jak i drogowe. Prace przebiegają zgodnie z harmonogramem i w III kwartale przyszłego roku planowane jest oddanie trasy do ruchu. To oznacza, że na terenie województwa zachodniopomorskiego cała trasa S11 będzie gotowa.

A jak sprawy się mają na wielkopolskim odcinku S11? Znacznie gorzej, przynajmniej na północy. Blisko 70-km odcinek Szczecinek-Piła utknął w odwołaniach od decyzji środowiskowej. GDDKiA przymierza się do poprowadzenia wariantu alternatywnego przez tereny powiatu złotowskiego, ale nawet zanim jeszcze przystąpiła do właściwych prac, nowy przebieg eski wzbudził ogromne protesty mieszkańców Skórki, Dolnika czy Tarnówki. To już na wstępie oznacza dodatkowe opóźnienia. Szanse, że pojedziemy nad morze z Piły drogą ekspresową do 2030 roku topnieją z podobną prędkością jak znikające lodowce w Alpach. 

Sama Piła i jej najbliższe okolice to już drogowa pustynia na mapie dróg ekspresowych w Polsce. Odcinek Piła-Ujście jest w fazie wydawania decyzji środowiskowej, która ciągnie się już bardzo długo. Ten obszar jest szczególny. Na nim znajdują się tereny chronione Natura 2000 i o odwołania od decyzji środowiskowej są wielce prawdopodobne. To znowu oznacza utknięcie w procedurach administracyjnych lub nawet potem sądowych na miesiące lub lata. 

Niewielkie światełko w tunelu można zobaczyć w przypadku odcinka S11 Ujście-Oborniki. W sierpniu Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu wydał decyzję środowiskową dla tego blisko 43-kilometrowego odcinka. Zgodnie z planami budowa miałaby ruszyć w 2028 roku. Jeśli GDDKiA upora się z procedurami przetargowymi i podpisze umowę z wykonawcą w III kwartale 2026 roku. 

Sytuacja ma się znacznie lepiej od Obornik do obwodnicy Poznania. Tam GDDKiA wybrała wykonawcę i trwają prace projektowo-budowlane. 

fot. GDDKiA oddział w Szczecinie. 

Komentarze

Funkcja dodania komentarzy pod tym artykułem jest wyłączona. Napisz do nas jeżeli chcesz wypowiedzieć się na ten temat.