Już od 20 lat dają wsparcie, nadzieję i siłę kobietom walczącym z rakiem piersi. Stowarzyszenie Kobiet Ziemi Wałeckiej „Amazonka” obchodzi jubileusz istnienia. Tworzą je kobiety, które same przeszły przez chorobę i dziś pomagają innym ją pokonać.
Anna Korniowska zachorowała na nowotwór 20 lat temu. Krótko po opuszczeniu szpitala zapisała się do wałeckich amazonek. Potrzebowała wsparcia, które miało przynieść jej nadzieję na życie.
- Jeżeli spotyka się kobiety, które już to przeszły, które już wiele lat żyją po leczeniu, które są aktywne, radosne, uśmiechnięte, to daje niesamowitego kopa, daje nadzieję - przyznaje Anna Korniowska.
Poza tym mogła liczyć na pomoc w skorzystaniu z rehabilitacji, która w przypadku nowotworu piersi jest bardzo ważna. Danuta Drtkowska pierwszy raz zachorowała przed szesnastoma laty. Mimo że w rodzinie na raka piersi chorowała matka i siostra zdiagnozowanie śmiertelnej było bolesnym ciosem.
- Był też szok, dlaczego ja? Skoro ciągle się badam, ciągle się sprawdzam i nagle taka wiadomość. Ta wiadomość przyszła tak trochę nie w porę, a jednocześnie w porę. Dlatego że to było, akurat w tym momencie, kiedy to się zaczynało - wspomina Danuta Drtkowska.
Szybka reakcja lekarzy sprawiła, że udało się ją uratować. Dlatego w stowarzyszeniu kobiety, które wygrały walkę ze śmiertelną chorobą pełnią bardzo ważną rolę.
- Jesteśmy po to, żeby wspierać tych które chorują, które chorowały i zachęcać te koleżanki, które wahają się do nas przyjść, czy nie przyjść - dodaje Danuta Drtkowska.
Przez te dwie dekady świadomość kobiet, które zachorowały na nowotwór zmieniła się.
- Kobieta, która 20 lat temu powiedziała, że jest chora na nowotwór piersi, czy też była chora, trochę ją traktowano jak bohaterkę odważną, że ona to powiedziała, bo zazwyczaj kobiety o tym milczały i całe rodziny milczały - mówi Małgorzata Zdaniukiewicz, prezes Stowarzyszenia Kobiet Ziemi Wałeckiej „Amazonka”.
Dziś kobietom znacznie łatwiej jest mówić o chorobie – są bardziej otwarte i nie wstydzą się swojego doświadczenia. Wałeckie amazonki odegrały w tym ogromną rolę, pokazując, że nawet po trudnych przeżyciach można się wspierać, integrować i czerpać radość z życia. Przede wszystkim jednak edukują inne kobiety, jak rozpoznawać wczesne objawy choroby i jak na nie reagować. Stowarzyszenie Kobiet Ziemi Wałeckiej „Amazonka” nieustannie działa i pozostaje otwarte na nowe członkinie – każda kobieta znajdzie tu wsparcie i zrozumienie.
Komentarze