Czego brakuje w gminie Trzcianka? Takie pytanie mieszkańcom zadali miejscy urzędnicy. Trwają prace nad stworzeniem programu rewitalizacji na najbliższe 6 lat.
Od kilku dni trwają specjalne konsultacje społeczne. Mieszkańcy mogą podzielić się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi tego, czego brakuje w gminie i co należałoby zmienić. Pomysłów jest wiele...
- Może więcej placów zabaw dla dzieci, rozrywki jakiejś?
- Według mnie jest wszystko w Trzciance. Nie potrzeba niczego.
- Powinno być tak, jak jest już za granicą albo w wielkich miastach. Powinny być takie budki, gdzie można sobie wziąć woreczek dla pieska, żeby każdy nauczył się sprzątać - wymieniają mieszkańcy miasta.
Konsultacje potrwają do 19 czerwca. W tym czasie mieszkańcy mogą wypełnić specjalną ankietę on-line bądź zgłosić swoje pomysły w Biurze Obsługi Klienta. Urzędnicy w propozycji programu rewitalizacji ujęli kilka autorskich projektów. To m.in. renowacja kamienic czy zagospodarowanie tzw. Dolinki Miłości i utworzenie tam miejsca rekreacji dla mieszkańców.
- Przedsięwzięcia rewitalizacyjne, które ujęliśmy w tym projekcie, bo to nadal projekt programu rewitalizacji, powinny przyczynić się do zwiększenia przede wszystkim aktywności społecznej mieszkańców, do zwiększenia przedsiębiorczości mieszkańców - mówi Wioletta Szukajło, zastępczyni burmistrza Trzcianki.
Pieniędzy na program rewitalizacji jeszcze nie ma. Gmina będzie się zabiegać o dotacje z programów rządowych i z Unii Europejskiej.
