W gminie Łobżenica podobnie jak w wielu innych miejscach w Polsce brakuje mieszkań. Co prawda samorząd dysponuje lokalami komunalnymi, jednak i tych jest za mało. W związku z tym burmistrz Piotr Łosoś chce wybudować wielorodzinne bloki z niskim czynszem. Mają być alternatywą dla osób, których nie stać na zaciągnięcie kredytu hipotecznego.
- Głównie chodzi o młodych ludzi, bo starsi mają już swoje lokum. Jeżeli będzie praca to będzie zapotrzebowanie na mieszkania. Przydadzą się, ludzie ich szukają - mówią mieszkańcy Łobżenicy.
Budowa domów wielorodzinnych to wydatek ponad możliwości gminy. Stąd pomysł skorzystania, podobnie jak w przypadku innych samorządów w regionie ze Społecznej Inicjatywy Mieszkaniowej. SIM-y to spółki non profit budujące mieszkania społeczne, działające w ramach rządowego programu. Dzięki temu projektowi Łobżenica może otrzymać 35% dofinansowania do budowy. To nawet 3 mln zł bezzwrotnego wsparcia.
Gmina chce jak najszybciej dołączyć do programu. Teraz ruch należy do miejskiej rady.
- Myślę, że tę naszą pierwszą decyzję podejmiemy na najbliższej sesji. Podejmiemy uchwałę o przystąpieniu do współpracy, a później życie pokaże czy będą na to chętni - mówi Antoni Kapeja, przewodniczący Rady Miejskiej w Łobżenicy.
Wielorodzinne bloki miałyby powstać na terenie po byłej szkole podstawowej w Luchowie. Na początek 20-30 mieszkań. Burmistrz myśli także o kolejnych miejscach, w których mogłyby powstać takie mieszkania.
