– Każdy sprzęt elektryczny, który nie jest sprzętem zeroemisyjnym ma olbrzymie znaczenie w redukcji niskiej emisji. Już jesteśmy po przetargu i będziemy na przyszły rok kupowali autobusy elektryczne dla naszej floty. Każdy element, który powoduje obniżenie niskiej emisji i w tym wzrostu dwutlenku węgla jest na wagę złota – przekonuje Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza.
Straż miejska wsiądzie do nowego auta. Nie byle jakiego
12.10.2023 Autor:
Kamil Kończewski
Nowy samochód do patrolowania miasta dostanie wałecka straż miejska. Auto będzie miało napęd elektryczny i na ulicach pojawi się w przyszłym roku.
– Każdy sprzęt elektryczny, który nie jest sprzętem zeroemisyjnym ma olbrzymie znaczenie w redukcji niskiej emisji. Już jesteśmy po przetargu i będziemy na przyszły rok kupowali autobusy elektryczne dla naszej floty. Każdy element, który powoduje obniżenie niskiej emisji i w tym wzrostu dwutlenku węgla jest na wagę złota – przekonuje Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza.
Stary samochód straży miejskiej praktycznie nie nadaje się do użytku. Zakup nowego auta oraz stacji ładowania to koszt około 380 tysięcy złotych. Ratuszowi udało się pozyskać dofinansowanie na ten cel z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie. Dotacja to kwota 190 tysięcy złotych.
– Każdy sprzęt elektryczny, który nie jest sprzętem zeroemisyjnym ma olbrzymie znaczenie w redukcji niskiej emisji. Już jesteśmy po przetargu i będziemy na przyszły rok kupowali autobusy elektryczne dla naszej floty. Każdy element, który powoduje obniżenie niskiej emisji i w tym wzrostu dwutlenku węgla jest na wagę złota – przekonuje Maciej Żebrowski, burmistrz Wałcza.
