Mieli za ciężką nogę. Teraz za to zapłacą

Nadmierna prędkość i brawura to zagrożenia dla bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Mimo wielu kampanii i informowania o wysokości mandatów za przekroczenie prędkości, nadal zdarzają się kierowcy, którzy mają ciężką nogę.

W minionym tygodniu policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego złotowskiej jednostki dokonywali pomiarów prędkości na różnych drogach powiatu. W trakcie służby namierzyli kilku tzw. „piratów drogowych”, którzy poruszali się z nadmierną prędkością, tym samym lekceważąc ograniczenia. Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem nałożono na nich mandaty karne. W przypadku kilku kierowców skończyło się zatrzymaniem prawa jazdy za przekroczenie dopuszczalnej prędkości.

– W okolicach miejscowości Trzebieszki na DK 22, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 90 km/h, kierujący busem poruszał się z prędkością 147 km/h. Nałożono na niego mandat karny w wysokości 1500 zł, a do jego konta przypisano 13 pkt. karnych. 39-letni mieszkaniec powiatu złotowskiego, został poinformowany o prawie odmowy przyjęcia mandatu i skierowaniu sprawy do Sądu. Po chwili namysłu i obejrzeniu nagrania, stwierdził że jego wykroczenie jest ewidentne i przyjął mandat – informuje mł.asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy złotowskiej policji. Już kolejnego dnia, w trakcie pomiarów prędkości na DW 190, na odcinku Krajenka – Czajcze, funkcjonariusze zauważyli kabriolet, który z dużą prędkością zbliżał się do odcinka z ograniczeniem prędkości do 40 km/h. W miejscu gdzie dokonano pomiaru, auto poruszało się z prędkością 106 km/h. Na 38-letnią kierującą nałożono mandat karny w wysokości 2000 zł, a do konta mieszkanki powiatu pilskiego przypisano 14 pkt. karnych.

fot. KPP Złotów