- Użyliśmy farb fotokatalitycznych to są farby elewacyjne, które zawierają w sobie dwutlenek tytanu i przeprowadzają dzięki temu fotokatalizę reakcja ta powoduje to, że najprościej mówiąc potrafi ten mural oczyszczać powietrze. Zieleń, woda to jest coś co jest z tym regionem nierozłącznie kojarzone, jak choćby Zielony Region - Pomorze Zachodnie to też to narzuciło nam tę stylistykę, a i taki mały akcencik, że balkony tego bloku są pomalowane na kolor seledynowy, ten sam seledyn umieściliśmy na kolorze wody, więc myślę, że to się wspólnie w tkankę tego obszaru miasta się wpisze i będzie działać na korzyść - tłumaczy Dominik Dziedzina ze Studia MURALL.
Kilka miesięcy trwało projektowanie tego muralu, a samo wykonanie już tylko tydzień. Nie było łatwo. Trudność artystom sprawiał... kolor. By uzyskać właściwy efekt musieli użyć aż 30 odcieni zielonego koloru. Zużyli na to około 50 litrów farb fotokatalicznych, które pochłaniają tlenki azotu, dwutlenek siarki, opary rozpuszczalników, a nawet niszczą bakterie, wirusy i grzyby. Mural redukuje też nieprzyjemne zapachy i co ważne - nie wymaga odświeżania i mycia.
Wałecki mural sfinansował Urząd Marszałkowski województwa zachodniopomorskiego.
