Ukradli transformator. Wykorzystali wichurę i braki w dostawie prądu

02.02.2022   Autor: Redakcja
1280---652
Trzech mężczyzn usiłowało ukraść transformator ze słupa energetycznego. Zostali zatrzymany podczas policyjnego pościgu. Kierowca samochodu, którym uciekali sprawcy był pijany. 

W minioną niedzielę policjanci z Krajenki kontrolowali osoby objęte kwarantanną. Gdy przemieszczali się z Paruszki do Sokolna zauważyli zaparkowany przy słupie energetycznym samochód z otwartym bagażnikiem. Przy nim było trzech mężczyzn w roboczych ubraniach.

- Gdy mężczyźni zauważyli oznakowany radiowóz, w pośpiechu wsiedli do pojazdu i gwałtownie ruszyli z miejsca. Policjanci postanowili zatrzymać pojazd do kontroli i wyjaśnić takie zachowanie. Pomimo nadawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych mazda nie zatrzymała się i kontynuowała ucieczkę leśną drogą. Po dłuższej chwili, gdy samochód dojechał do drogi asfaltowej zatrzymał się i zaprzestał dalszej ucieczki. Mundurowi podbiegli do kierowcy, by uniemożliwili mu dalszą jazdę - relacjonuje mł.asp. Damian Pachuc, rzecznik prasowy złotowskiej policji. 

Za kierownicą siedział 29-letni mieszkaniec gm. Wysoka. Był pijany i nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami.

- Policjanci sprawdzili samochód uciekinierów i wówczas okazało się, że w bagażniku znajdują się porcelanowe elementy transformatora oraz sprzęt do cięcia metalu. Ponadto do pojazdu doczepiony był łańcuch i pas transportowy, który ciągnął się z tyłu auta. Od pasażerów – 30-letnich mieszkańców Krajenki i Wysokiej oraz z pojazdu kontrolujący policjanci wyczuli nietypowy zapach substancji ropopochodnej.
Mundurowi wrócili do miejsca, z którego rozpoczęli pościg i przy słupie energetycznym gdzie wcześniej zaparkowana stał pojazd, zauważyli zrzucony ze słupa transformator z obciętymi kablami. Mężczyzn zatrzymano
- dodaje policjant. 
W Komisariacie w Krajence cała trójka przyznała się do próby kradzieży. Chcieli wykorzystać braki w dostawie prądu po wichurze i ukraść transformator energetyczny i sprzedać metale kolorowe na złom.

- W tym celu doczepili do pojazdu łańcuch z pasem transportowym, a drugi koniec zamocowali do transformatora na słupie i w ten sposób po uprzednim odcięciu kabli zrzucili go ze słupa. Nie zdążyli jednak włożyć go do pojazdu, gdyż zauważyli radiowóz - dodaje rzecznik. 

Straty wyrządzone przez nich wyceniono na ponad 16 tys. złotych. Grozi im do 5 lat więzienia. 

fot. KPP Złotów 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group