Wyłudzili co najmniej 170 tys. zł metodą "na wnuczka". Wpadli podczas blokady

21.12.2020   Autor: Redakcja
1433---108
Parę zajmującą się wyłudzeniami "na wnuczka" zatrzymali policjanci z Jastrowia, Złotowa i Piły. Mężczyzna i kobieta chwilę wcześniej od mieszkanki Okonka wyłudzili kilkanaście tysięcy złotych. 

Do zatrzymania mieszkańców Wrocławia doszło 16 grudnia. 

- Niebywałą spostrzegawczością i fotograficzną pamięcią wykazał się asp. sztab. Marek Wojtczak na co dzień Komendant Komisariatu Policji w Jastrowiu. Funkcjonariusz tego dnia w godzinach popołudniowych jadąc w czasie wolnym na głównym skrzyżowaniu w miejscowości Jastrowie w pewnym momencie zauważył jadący samochód marki BMW. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że tablice rejestracyjne i opis pojazdu odpowiadał temu podawanemu w komunikacie, z którym zapoznawał odprawianych do służby policjantów kilka godzin wcześniej. Komunikat nadesłany przez dyżurnego złotowskiej komendy wskazywał, że takim pojazdem mogli poruszać się sprawcy oszustwa „na wnuczka”, którzy około godz. 14.00 pozbawili mieszkankę gminy Okonek oszczędności życia - relacjonuje podkom. Maciej Forecki, rzecznik prasowy złotowskiej policji. 

Jak ustalili policjanci seniorka odebrała telefon od oszustki podającej się z jej wnuczkę z informacją, że jej syn uczestniczył w poważnym wypadku drogowym.

- Oszustka dodała, że konieczna jest wpłata znacznej sumy pieniędzy, aby syn starszej pani mógł uniknąć odpowiedzialności za to zdarzenie. Fałszywa wnuczka dla uwiarygodnienia całej historii po chwili wcieliła się w rolę policjantki, która rzekomo prowadzi postępowanie w sprawie tragicznego zdarzenia drogowego i poleciła seniorce, aby przygotowała wszystkie oszczędności, które posiada w domu. Kobieta następnie zapakowała je w kopertę i czekała na przyjazd „nieumundurowanego policjanta”. Seniorka postępowała zgodnie z poleceniami usłyszanymi w słuchawce i przekazała fałszywemu funkcjonariuszowi kilkanaście tysięcy złotych - dodaje policjant. 
Kilkadziesiąt minut później do mieszkanki gminy Okonek przyjechał syn, który po rozmowie z matką natychmiast powiadomił miejscowych policjantów.

- Dzięki błyskawicznym i skoordynowanym działaniom okoneckich policjantów udało się ustalić markę i prawdopodobne numery rejestracyjne samochodu, którym poruszał się mężczyzna odbierający pieniądze. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotowie natychmiast po otrzymaniu informacji o ustaleniach policjantów z Okonka przekazał tą wiadomość do wszystkich patroli na terenie powiatu złotowskiego i innych jednostek policji w kraju - wyjaśnia rzecznik policji w Złotowie. 

Kilka godzin później komendant z Jastrowia zauważył podejrzane BMW. Policjanci z Piły i Złotowa urządzili blokadę na skrzyżowaniu drogi krajowej numer 10 i 11 w Pile. Zatrzymali 22-letniego mieszkańca Wrocławia i jego 21-letnią partnerkę.

Podczas przeszukania samochodu policjanci znaleźli blisko 132 tysiące złotych i 8 tys. euro, złotą biżuterię oraz kilka porcji narkotyków. Dodatkowo po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że kierowca posiada aktywny zakaz prowadzenia pojazdów, a przeprowadzone badanie moczu wykazało, że prowadził BMW pod wpływem narkotyków.

- Samochód pary oszustów został odholowany na parking, a 22-latek i 21-latka doprowadzeni do policyjnego aresztu. Dalsze czynności prowadzone przez śledczych i prokuraturę doprowadziły do ustalenia, że to nie jedyne oszustwo na szkodę seniorów jakiego dopuścili mieszkańcy Wrocławia na terenie kraju. Śledztwo ma charakter rozwojowy - dodaje policjant. 

22-latek i 21-latka zostali tymczasowo aresztowani na okres trzech miesięcy. Parze oszustów grozi do 8 lat pozbawienia wolności, a zabezpieczone pieniądze trafią do właścicieli.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group