Liczyła się każda minuta. Policja eskortowała ciężarną

Policjanci z Posterunku Policji w Lipce przez ponad 20 kilometrów eskortowali samochód z ciężarną. Liczyła się każda minuta, bo przyszła mama po upadku nie wyczuwała ruchów dziecka. Policjanci na sygnałach zapewnili kobiecie pilotaż do szpitala. Chwilę później przyszła mama i jej nienarodzone maleństwo byli już pod specjalistyczną opieką.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 5 maja. Młoda kobieta, która wybrała się na spacer z mężem, przewróciła się i upadła brzuchem na chodnik. Po upadku nie wyczuwała ruchów dziecka. Mąż ciężarnej poinformował o tym patrolujących ul. Sępoleńską w Lipce mundurowych.

Funkcjonariusze błyskawicznie podjęli decyzję o pilotażu samochodu do Szpitala Powiatowego w Złotowie. Sierżant Julita Jaros i starszy posterunkowy Konrad Borowicz włączyli sygnały świetlne oraz dźwiękowe w radiowozie i przez ponad 20 kilometrów eskortowali samochód z ciężarną kobietą i przyszłym tatą, który prowadził pojazd. Kiedy eskorta wjechała na teren Złotowa, w działania włączył się również patrol złotowskiej jednostki, który zabezpieczał rejon skrzyżowań, aby ciężarna kobieta jak najszybciej trafiła pod fachową opiekę lekarską. Dzięki błyskawicznej pomocy policjantów 26-letnia mieszkanka Lipki szybko i bezpiecznie trafiła do Szpitala Powiatowego w Złotowie, gdzie czekał już lekarz powiadomiony przez dyżurnego złotowskiej komendy.

Źródło: zlotow.policja.gov.pl