Bomba odłamkowa z trucizną. Będzie masakra – mail o takiej treści otrzymało w Pile kilka instytucji. Ewakuowano m.in. skarbówkę i sąd. Służby przeszukujące budynki bomby nie znalazły.
- Do kilku urzędów na terenie Piły wpłynęły mailowe informacje o tym, że w danym obiekcie jest bomba, tak więc niektórzy administratorzy podjęli decyzję o ewakuacji i policjanci sprawdzają obiekt pod kątem jakiegokolwiek zagrożenia - informuje kom. Andrzej Latosiński, z biura prasowego pilskiej policji.
Około godz 11.00 na oficjalne adresy mailowe kilku instytucji w Pile, wpłynęły maile z informacją o ładunku wybuchowym. Informacja o podłożonej bombie została przesłana do Sądu Rejonowego, Urzędu Skarbowego, Urzędu Kontroli Skarbowej, Prokuratury Rejonowej, Starostwa Powiatowego oraz Urzędu Celnego. Na ewakuację zdecydowali się kierownicy skarbówki oraz sądu.
Budynki przeszukiwali policjanci z sekcji minersko-pirotechnicznej. Bomby nie znaleźli.
