Odnalazł się zaginiony grzybiarz

03.09.2014   Autor: Redakcja
---

Szczęśliwie zakończyły się poszukiwania 66-letniego wałczanina, który noc spędził w lesie. Mężczyzna wybrał się na grzyby i stracił orientację w terenie.

Ponad 30 funkcjonariuszy i pies tropiący, poszukiwało wczoraj 66-letniego wałczanina, który wyjechał rowerem na grzyby. O zaginięciu mężczyzny policjanci dowiedzieli się od jego żony zaginionego. Okazało się, że starszy pan udał się na grzyby w poniedziałek około godziny 12.00. - Wiadomo też było, że mężczyzna nie zabrał ze sobą telefonu komórkowego i jest schorowaną osobą; 66-latek był po dwóch wylewach, dlatego też miał utrudnioną mowę i problemy z chodzeniem. Dokładnie też nie było wiadomo, w jaki rejon tak naprawdę się udał. Wskazówką był fakt, że mężczyzna zwykł udawać się w rejon lasów Bukowina-Wałcz - informuje wałecka policja.

Wczoraj, około godz. 16.00 poszukiwania szczęśliwie zakończyły się. Po nocy spędzonej w lesie natrafił na innych grzybiarzy.

Na miejsce policjanci wezwali pomoc medyczną. Starszy mężczyzna cały i zdrowy wrócił do domu.

W związku z sezonem na grzybobranie policjanci przypominają o podstawowych zasadach, jakie należy zachować udając się do lasu:

- przede wszystkim, jeżeli to możliwe nie wybierajmy się w pojedynkę, a towarzystwie drugiej osoby ( zwłaszcza jeżeli chorujemy np. na cukrzycę),

- starajmy się zachować kontakt wzrokowy z tą osobą,

- szczególną uwagę zwracajmy na dzieci, jeżeli zabieramy je ze sobą do lasu,

- poinformujmy domowników w jaki rejon lasu się udajemy,

- zabierzmy ze sobą telefon komórkowy,

- starajmy się zapamiętać jak najwięcej szczegółów, związanych z miejscem w które wchodzimy,

- nie wchodźmy w głąb lasu, jeżeli nie mamy orientacji w terenie,

- weźmy ze sobą coś do picia i kanapkę.

Przeczytaj więcej o: walcz, grzyby, zaginiony, grzybiarz,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group