Dożynki obchodzono zarówno w powiecie pilskim, jak i złotowskim. Był czas na świętowanie, ale także na wyciągnięcie wniosków.
Dożynki to przede wszystkim kulinarne pokazy. W Starej Łubiance koła gospodyń wiejskich z całego powiatu pilskiego, prezentowały swoje pomysły i umiejętności.
Dożynki obchodzono również w Radawnicy w powiecie złotowskim. Tutaj także wśród ogólnej wesołości i zabawy, znalazło się miejsce na gorzkie podsumowanie tegorocznych plonów.
- Niestety, mieliśmy przykłady wielu protestów na terenie gminy. Były one spowodowane spadkiem cen zbóż, wszyscy wiemy z jakich powodów. Dodatkowo nawarstwiły się problemy z pogodą. Myślę, że to był kolejny trudny rok dla naszych rolników - mówi Piotr Lach, wójt gminy Złotów.
Bo oprócz tych spraw, pojawiły się również ogniska choroby ASF. Liczne tegoroczne protesty rolników były także związane z propozycjami zawartymi w Zielonym Ładzie, czyli m.in. ograniczeniu użycia pestycydów i nawozów w rolnictwie.
Komentarze