Niedawno byli królami rynku pracy. Teraz ją tracą i lądują na bruku

01.04.2024   Autor: News4Media
---

Branża IT zwalnia na potęgę. To kilkadziesiąt tysięcy ludzi na bruku. A przecież nie było w Polsce lepszego zajęcia niż informatyk.

O zarobkach programistów krążą legendy. Kilka tysięcy złotych na początek – na okres przyuczenia się. Potem jest już tylko lepiej.

20 tys. zł dla szefa działu to w mojej firmie norma – przyznaje pan Krzysztof, kierownik w jednej z dużych firm informatycznych w Polsce.

Pani Paulina, także programistka, dodaje – Do tego samochód służbowy. I to nie byle jaki, bo SUV mercedes. Właściwie dowolne godziny pracy i to zdalnej. W firmie pokazuję się raz w tygodniu omówić postępy w projekcie – wylicza.

Nie było chyba zawodu tak porządnego w Polsce jak programista czy tester programów. Teraz to się zmienia.

Fala zwolnień
Zdaniem analityków w 2024 r. będą zwolnienia w dużych firmach, takich jak Google, Amazon, Meta – podaje serwis crn.pl. I dodaje, że globalnie zmienia się trend zatrudnienia w IT.

Serwis Layoffs, który analizuje ten stan rzeczy, wylicza, że ponad 200 firm technologicznych zwolniło już przeszło 56,8 tys. osób. Tylko w tym roku.

Co jest przyczyną?
Otóż przez lata branża IT zatrudniała niemal wszystkich, którzy się zgłaszali. Płaciła im wielkie pieniądze. Boom nastał w czasie pandemii, kiedy generalnie społeczeństwo pozamykane w domach przeniosło życie i swoją wszelką aktywność do sieci.

Potem jednak okazało się, że ludzie wrócili do swoich przedpandemicznych nawyków i armia programistów okazała się za droga w utrzymaniu i zbędna.

– Przykładem mogą być Google czy Microsoft, które w 2020 i 2021 roku zatrudniały dziesiątki tysięcy programistów w związku z koniecznością rozwoju usług chmurowych i narzędzi do pracy zdalnej, np. takich jak Teams. Po wytworzeniu nowych produktów, usług nie potrzebowali już tylu osób – powiedział money.pl Rafał Bakalarz, dyrektor zarządzający w Connectis_, firmie specjalizującej się w outsourcingu ekspertów IT.

AI tańsze od człowieka
Do tego doszła sztuczna inteligencja. Widzimy jej rozkwit i nie chodzi tylko o popularny ChatGPT i podobne. AI mocno angażują zarówno małe jak i największe firmy. Jest obecna w wyszukiwarkach, a AI steruje nawet chatbotem – np. rozmową internetową w konsultantem w sklepie. Klient sądzi, że rozmawia z żywym człowiekiem, ale jest to maszyna.

AI wycina też informatyków. Śmiało wykonuje zadania, które do tej pory realizował człowiek.

AI zajmuje stanowiska średniego szczebla, np. testerów. Można AI nauczyć, jak się sprawdza aplikacje i na jakie aspekty ma zwrócić uwagę, a ona na koniec przedstawia raport – dodaje pan Krzysztof.

W styczniu tego roku niemiecka firma SAP podała, że stawia na sztuczną inteligencję. A to oznacza, że zwolni ponad 7 proc. ze 108 tys. pracowników.

fot. iStock

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group