Padł frekwencyjny rekord. 74 proc. wyborców poszło do urn

17.10.2023   Autor: Jakub Sierakowski
858---212
Historyczna frekwencja w wyborach. Ponad 74 proc. uprawnionych do głosowania poszło do urn. 
 
W niektórych lokalach wyborczych ogromne kolejki były na porządku dziennym. I chociaż w naszym regionie nie było takich sytuacji jak w Warszawie czy Wrocławiu, gdzie głosowano do późnych godzin nocnych, to i tak liczba chętnych do oddania głosu była rekordowa. 

- To jest mój obowiązek i zawsze to robię. Moje pierwsze wybory były w 1989 r i to są kolejne z rzędu, myślę, że równie ważne. Oczekujemy zmiany, żeby było lepiej niż teraz. Chcę zmian. W tej chwili to jest dramat. Nie wyobrażam sobie, żeby PiS rządził kolejne 4 lata. To jest nie do pomyślenia. Chciałabym, żeby przede wszystkim dzieciom żyło się lepiej - mówili pilanie.

 
W powiecie pilskim głosy oddało 73 proc. wyborców. 

- W Pile zabrakło kart do głosowania. I to był taki moment, który mówił, że jest bardzo dobrze. Że mieszkańcy wyszli takim tłumem, że powiedzieli tej władzy absolutne “nie” - mówi Piotr Głowski, prezydent Piły. 

- Rekordowa frekwencja cieszy. Chociaż ja byłbym bardziej szczęśliwy, gdyby ta wysoka frekwencja była wyższa także w mniejszych miejscowościach, które są w naszym okręgu - tutaj wzrosty były mniejsze - mówi Marcin Porzucek, poseł PiS. 

4 lata temu frekwencja w wyborach parlamentarnych wyniosła 61 procent.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group