- Jeżeli chodzi o eksploatację to mimo tego, że ceny prądu poszybowały w górę to i tak wychodzi to nam taniej niż na oleju napędowym. Myślę, że jest to przyszłość dla takich miejscowości jak Chodzież, ponieważ te zasięgi na jednym ładowaniu wystarczają na wykonywanie całych kursów liniowych. W perspektywie 2-3 lat prawdopodobnie będziemy starali się o kolejny autobus. Nie kalkulowałyby się autobusy elektryczne, gdyby nie było dotacji - twierdzi Roman Golcz, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji w Chodzieży.
Elektryczny autobus w Chodzieży
04.08.2023 Autor:
Mateusz Manthai
Nowy, miejski autobus elektryczny od poniedziałku wozi mieszkańców Chodzieży. To już drugi tego typu pojazd w Miejskim Zakładzie Komunikacji.
- Jeżeli chodzi o eksploatację to mimo tego, że ceny prądu poszybowały w górę to i tak wychodzi to nam taniej niż na oleju napędowym. Myślę, że jest to przyszłość dla takich miejscowości jak Chodzież, ponieważ te zasięgi na jednym ładowaniu wystarczają na wykonywanie całych kursów liniowych. W perspektywie 2-3 lat prawdopodobnie będziemy starali się o kolejny autobus. Nie kalkulowałyby się autobusy elektryczne, gdyby nie było dotacji - twierdzi Roman Golcz, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji w Chodzieży.
Koszt autobusu to 2 miliony 400 tysięcy złotych. Inwestycja była możliwa do zrealizowania dzięki dotacji z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, Urzędu Miejskiego w Chodzieży i oszczędnościom spółki. Nowy autobus ma 25 miejsc siedzących i 35 stojących. Wewnątrz przewidziano więcej miejsca na wózek dziecięcy czy inwalidzki. Oprócz autobusu, MZK dokupił także dwupunktową ładowarkę. Czas ładowania pojazdu wynosi 7 godzin. Autobus wyjechał już na ulice miasta.
- Jeżeli chodzi o eksploatację to mimo tego, że ceny prądu poszybowały w górę to i tak wychodzi to nam taniej niż na oleju napędowym. Myślę, że jest to przyszłość dla takich miejscowości jak Chodzież, ponieważ te zasięgi na jednym ładowaniu wystarczają na wykonywanie całych kursów liniowych. W perspektywie 2-3 lat prawdopodobnie będziemy starali się o kolejny autobus. Nie kalkulowałyby się autobusy elektryczne, gdyby nie było dotacji - twierdzi Roman Golcz, dyrektor Miejskiego Zakładu Komunikacji w Chodzieży.
