Lecznicze borowiny w Złotowie. Miasto zostanie uzdrowiskiem?

Lecznicze borowiny w Złotowie. Potwierdziły to badania. Dzięki temu miasto ma szanse uzyskania statusu uzdrowiska. Rozpoczęły się też badania klimatu. W tym celu zamontowano w mieście specjalistyczną aparaturę do pomiaru różnych zanieczyszczeń.  
 
Aby sprawdzić czy w Złotowie jest leczniczy klimat należy wykonać wiele badań.  Od tego zależy, czy miasto dostanie status uzdrowiska. W pięciu lokalizacjach, o zróżnicowanym terenie, umieszczono specjalne czujniki, który robią pomiary meteorologiczne. 

- One będą sobie mierzyły do lipca tą temperaturę i wilgotność. Średnio co 10 minut jest zapisywana wartość tego. My przy przyjeżdżamy w lipcu na pomiary hałasu. W między czasie zlecamy także już wyspecjalizowanemu laboratorium pomiary pól elektromagnetycznych - tłumaczy dr hab. Magdalena Kuchcik z Zakładu Badań Klimatu Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania Polskiej Akademii Nauk. 

Jesienią wszystkie pomiary będą zebrane i nastąpi proces opracowania danych. Ale to nie jedyny warunek, aby Złotów był uzdrowiskiem. Kolejny, niezwykle istotny to surowce lecznicze, którą muszę występować na danym obszarze.   - W naszym przypadku skierowaliśmy te badania w dwa obszary. Woda solankowa odwiert oraz borowiny. Dzisiaj też jesteśmy trochę dalej. Mamy pierwszą wiedzę. Wygląda na to, że najbardziej realne są borowiny. Wyznaczyliśmy i mamy już podjęte próby. Zanalizowane i spłynęły wyniki potwierdzające, że w Złotowie mamy borowiny - zapewnia Adam Pulit, burmistrz Złotowa. 

Borowiny znajdują się w dwóch lokalizacjach i ich próbki zostały poddane dalszym badaniom. Ostatnim etapem procesu starania się o status uzdrowiska jest tak zwany operat uzdrowiskowy, który określa możliwość prowadzenia lecznictwa uzdrowiskowego. W przypadku gdy zostanie spełniony ostatni warunek, czyli na obszarze będą znajdować się obiekty przyrodolecznicze takie jak sanatoria i tężnie miasto będzie miało statut uzdrowiska. Tytuł ten nadaje minister zdrowia.