Modernizacja linii kolejowej na odcinku Piła- Poznań to jedna z najbardziej wyczekiwanych przez pasażerów z naszego regionu inwestycji. Intercity uważa, że w ramach tego remontu należy odbudować drugi tor na odcinku Dziembówko-Oborniki. Dziś już wiemy – drugiego toru nie będzie.
– Przy realizacji jakichkolwiek inwestycji bierze się pod uwagę cały szereg aspektów. Wariant, na który się decydujemy jest pewnym kompromisem. Musimy być w zgodzie zarówno z normami technicznymi, środowiskowymi, które są bardzo wyśrubowane. Nie bez znaczenia są też kwestie ekonomiczne. Wszystkie one muszą być wzięte pod uwagę, żeby inwestycja miała szanse realizacji. Będzie poprawiona geometria łuków. Sama zaś przebudowa układów torowych będzie dosyć ograniczona jeżeli chodzi o zakres - mówi Piotr Popa, Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju.
Same prace modernizacyjne rozpoczną się w grudniu 2016 roku i potrwają do kwietnia roku 2019. Wiązać się to będzie oczywiście z pewnymi utrudnieniami. Wprowadzona zostanie między innymi komunikacja zastępcza na odcinku jednotorowym. Po zakończonej modernizacji pociągi pasażerskie na trasie Piła-Poznań będą mogły jeździć z prędkością 120 km/h. Zgodnie z sugestią Intercity do Krajowego Programu Kolejowego została dopisana elektryfikacja odcinka Piła – Krzyż i modernizacja odcinka Piła- Bydgoszcz, niestety tylko na listę rezerwową.
