Na dzisiejszej sesji Rady Powiatu Pilskiego radni rozmawiali m.in. na temat przyszłości pilskiego lotniska.
Podczas burzliwej dyskusji radni opozycji, w tym Platformy Obywatelskiej zarzucali rządzącej koalicji pod wodzą Porozumienia Samorządowego, że podejmuje decyzję o likwidacji trzy tygodnie po objęciu władzy w powiecie. Ich argumenty nie przekonały rządzących koalicjantów.
Decyzją radnych powiatu pilskiego lotnisko w Pile przechodzi w ręce Skarbu Państwa.
Część terenów dawnego lotniska wojskowego o powierzchni 179,2291 ha w 2009 roku została przekazana powiatowi pilskiemu w celu modernizacji i rozbudowy lotniska cywilnego użytku publicznego.
Na terenie przejętego lotniska poczyniono wiele inwestycji, takich jak: oświetlenie płyty postojowej oraz częściowego ogrodzenia terenu lotniska, wykonanie remontu dachu i instalacji odgromowej na budynku domku pilota, podłączenie domku pilota wraz z istniejącą instalacją wodną do sieci Miejskich Wodociągów i Kanalizacji wraz z budową studni wodomierzowej.
Jak podkreślał starosta pilski Franciszek Tamas, w latach 2009-2014 na nieruchomości nabyte przez powiat w ramach lotniska wydatkowano kwotę 1.318.180 zł z czego aż 783.115,55 zł stanowiły środki własne. Zdaniem starosty utrzymanie lotniska w Pile jest zbyt drogie. Dochody z tytułu dzierżawy niektórych obiektów na lotnisku w 2015 roku szacuje się na kwotę 90.300 zł a utrzymanie lotniska wraz z podatkiem od nieruchomości będzie kosztowało powiat 535.500 zł. Do tej kwoty należy doliczyć również 200.000 zł na kontynuację prac rekultywacyjno-monitoringowych. Cały czas od momentu przejęcia lotniska nie udało się powołać podmiotu zarządzającego lotniskiem zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie przepisami prawa.
Kolejnym problemem jest niemożność podzielenia darowanego terenu lotniska, co pozwoliłoby na prowadzenie działalności uzupełniającej, wspomagającej planowane inwestycje lotniskowe i racjonalne gospodarowanie przejętymi nieruchomościami.
Zdaniem starosty Franciszka Tamasa. powiat samodzielnie, przy obecnym stanie budżetu i bez wsparcia z zewnątrz nie jest w stanie zapewnić środków gwarantujących uruchomienie lotniska w narzuconych umową darowizny terminach.
