Rolnicy znów blokowali drogi

20.03.2024   Autor: Mateusz Manthai
983---146
Rolnicy znów zablokowali drogi w regionie. Protestują przeciwko europejskiemu zielonemu ładowi i napływie ukraińskiej żywności do Polski.  
 
Rolnicy z regionu wzięli udział w ogólnopolskim proteście. Na drogi ponownie wyjechały ciągniki. W całym kraju gospodarze utworzyli ponad pół tysiąca blokad. Jak mówią, nie protestują dla siebie. Protestują dla wszystkich polskich konsumentów.  

- Nas tu nie powinno być. My powinniśmy teraz być na polu i robić swoje prace. Musimy pokazać całemu narodowi jak to jest, że dzieje się źle. Dzieje się źle w rolnictwie, źle w zielonym ładem, źle się dzieje z klimatem - tłumaczy protestujący rolnik. 

Ich zdaniem każdego dnia do Polski w niekontrolowany sposób przywożona jest ukraińska żywność. Nie jest ona produkowana zgodnie z unijnymi normami - przekonują rolnicy.  

- Jest dużo gorszej jakości. Stosowane są herbicydy, pestycydy i tego rodzaju środki, które u nas są wycofane od 20 lat, od kiedy jesteśmy w Unii. My ich nie możemy stosować, nasza produkcja jest droższa, mniej efektywna przez to - dodaje Piotr Skowiera, protestujący rolnik. 


Rolnicy protestują także przeciwko tzw. zielonemu ładowi. Sprzeciwiają się nakazowi ugorowania części ich gruntów. Traktory zablokowały DK 10 w Śmiłowie i Kosztowie oraz DK 11 między Ługami Ujskimi a Ujściem.  

- Podczas zgromadzenia funkcjonariusze wydziału ruchu drogowego na bieżąco wahadłowo kierowali ruchem, a także wskazywali możliwe objazdy. Zgromadzenie odbyło się bez incydentów - zapewnia st. sierż. Magdalena Mróz, zespół prasowy pilskiej policji. 

Rolnicy zapowiadają, że jeżeli rząd dalej nie będzie słuchał ich postulatów, dalej będą blokować drogi. Być może znów ruszą na Warszawę.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group