Szef pilskiego Aquaparku odwołany ze stanowiska

Krzysztof Kijak odwołany ze stanowiska prezesa spółki Aquapil. Zarządzał Aquaparkiem od jego powstania, czyli od 14 lat. W sumie przez 30 lat zajmował się infrastrukturą sportową w Pile.  
 
Krzysztof Kijak został odwołany przez radę nadzorczą spółki z dniem 31 lipca. Jeszcze przez trzy miesiące będzie pełnił swoje obowiązki.  
 
- Spodziewałem się tego, bo nie ukrywam, że pewne rzeczy wskazywały, że zbliża się do końca moja działalność na tym obiekcie - mówi Krzysztof Kijak, prezes spółki Aquapil. 


 
Współpracował z trzema prezydentami miasta: Mirosławą Rutkowską-Krupką, Zbigniewem Kosmatką i Piotrem Głowskim. No i przez chwilę z Beatą Dudzińską.  
 
- Powodem tego jest przede wszystkim uzyskanie praw emerytalnych już dawno, dawno temu. W związku z tym, za okres, w którym Krzysztof Kijak był prezesem nalezą mu się gorące podziękowania, ale przed nami nowe wyzwania - tłumaczy Paweł Jarczak, zastępca prezydenta Piły.
 
A tym wyzwaniem jest choćby zmniejszenie długu. Aquapark wciąż odrabia straty pocovidowe. W czasie pandemii, obroty spółki spadły o połowę. Na razie nie wiadomo, czy następca Krzysztofa Kijaka zostanie wyłoniony w drodze konkursu, czy powołany na to stanowisko - decyzją rady nadzorczej.