Trasa przez mękę

---

Droga powiatowa od skrzyżowania drogi wojewódzkiej w kierunku Wysokiej do wsi Buntowo to prawdziwa trasa przez mękę dla mieszkańców okolicznych wsi. Mimo że niedawno rozpoczęły się doraźne remonty w dalszym ciągu jezdnia przypomina dziurawy ser. 
 

Dla mieszkańców Buntowa, Bługowa oraz Sławianowa przemieszczanie się po tym prawie 5 kilometrowym odcinkiem drogi to chleb powszedni. A to najkrótsza trasa, aby dojechać do Krajenki.  
 

- Nie dość, że pan zjedzie w jedną dziurę to wjedzie pan w drugą dziurę. Tak samochody to są... marne szanse, a rowerem to już w ogóle. A wyminąć się zimową porą to musi jeden samochód zjechać na pobocze, żeby z naprzeciwka samochód przejechał. Dziury są i na te pobocze jest głębiej. Jak takim małym samochodem i dużym to wiadoma rzecz, że można... Moment nie uwagi i jest już wypadek. Ale to się prędzej nie zdarzy, nie będą robi aż się zdarzy faktycznie wypadek - skarżą się mieszkańcy.
  

Szczególnie niebezpieczna dla kierowców jest część wiodąca przez las krajeński. Są odcinki, na których na całej szerokości jezdni są dziury. Nie sposób ich ominąć. Co prawda pod koniec ubiegłego roku na odcinku od Buntowa do lasu krajeńskiego poszerzono drogę, ale... 
 

- Są dziury w nowej nakładce. To jeszcze stara cześć asfaltu jest rozsypana. Także na pewnych odcinkach ta droga jest totalnie nieprzejezdna - mówi Szymon Lisowski, mieszkaniec Buntowa.
 

Póki co mieszkańcy nie mają co liczyć na kompleksową naprawę drogi. Obecnie powiat złotowski realizuje dwie duże inwestycje. To modernizacja drogi w okolicach Rudnej oraz budowa chodnika w Świętej.  
 

- Z nowych projektów które będą rozpoczęte to ta droga jest na pewno jest priorytetowa i pierwsza do realizacji - zapewnia Julian Brewka, członek zarządu powiatu złotowskiego.
 

Oczywiście w momencie pozyskania przez powiat złotowski zewnętrznego finansowania tej inwestycji. A koszt nałożenia nowej nakładki drogowej, tego około 5 kilometrowego odcinka, to ponad 4 miliony złotych. Za to kierowcom jak to zwykle bywa nie pozostało nic innego jak uzbroić się w cierpliwość.