Trwa Festiwal Kultury Żydowskiej w Wałczu

Festiwal kultury żydowskiej “Most pamięci” rozpoczął się dziś w Wałeckim Centrum Kultury. Te spotkania z historią i kulturą żydowską zainaugurował wykład Piotra Wojtanka zatytułowany “Żydzi w Wałczu. Żydzi z Wałcza”. Autor prelekcji przedstawił życie wybranych Wałczan żydowskiego pochodzenia.  
 
- Jedną z taką ciekawą historią, którą będę chciałbym poruszyć na wykładzie jest historia Ludwika Riese, który urodził się w Wałczu, w połowie XIX wieku. Później wraz z rodziną wyemigrował do Berlina. Tam uzyskał wykształcenie humanistyczne, dokładnie historyczne. A później rząd Japonii zatrudnił go jako takiego zagranicznego fachowca do tworzenia nowoczesnej histografii w Japonii. Stał się twórcą instytutu historii, ale także i pierwszego czasopisma historycznego - mówi Piotr Wojtanek historyk z Regionalnego Towarzystwa Historycznego Ziemi Wałeckiej. 

Podobnych, znanych postaci żydowskiego pochodzenia urodzonych lub mieszkających w Wałczu nie brakuje. Oprócz przedstawienia takich osób, festiwal ma na celu również zachowanie tej części historii miasta w pamięci wałczan. Jak choćby faktu, że w na miejscu dzisiejszego Wałeckiego Centrum Kultury znajdowała się zbudowana w 1922 roku synagoga. Podobnie jak wiele innych żydowskich świątyń została zniszczona w “Noc kryształową”, czyli w noc pogromu Żydów w nazistowskich Niemczech zainicjowanego przez władze państwowe, w nocy z 9 na 10 listopada 1938 roku. Temu właśnie ma służyć otwarta dziś wystawa zatytułowana “Ocalić od zapomnienia”. Natomiast w środę o godzinie 18.00 również w Wałeckim Centrum Kultury, odbędzie się spotkanie z Krzysztofem Bielewskim autorem książki “Kto zniszczył cmentarze żydowskie w Polsce”.  

Piotr Wojtanek będzie dziś gościem Rozmowy Dnia w TV ASTA o godz. 18.15.