Węgiel po preferencyjnej cenie trafił do 510 rodzin

Zakończyła się sprzedaż przez gminę Piła węgla po preferencyjnej cenie. Z podsumowania akcji wynika, że miasto rozdysponowało wśród mieszkańców ponad 730 ton tego surowca.

– Dystrybucja węgla po preferencyjnych cenach w Pile została zakończona. Węgiel jaki otrzymywaliśmy był różnej jakości, lepszy i gorszy i rzeczywiście od czasu do czasu mieszkańcy narzekali na jego jakość, ale miasto nie miało na to wpływu. My po prostu dystrybuowaliśmy paliwo, które otrzymaliśmy ze spółki węglowej i wpływu na to, jakie tu przyjeżdża nie mieliśmy żadnego – mówi Piotr Gadzinowski, rzecznik prasowy UM Piły.

Przez wojnę w Ukrainie, embargo na rosyjski węgiel i kryzys energetyczny, krajowy węgiel podrożał o około 250 proc., importowany o ponad 600 proc. Istniało ryzyko, że węgla nie wystarczy dla wszystkich chętnych. Aby umożliwić Polakom zakup tego surowca na zimę, po cenach niższych niż rynkowe, rząd zaproponował jego państwową dystrybucję poprzez gminy. Tona miała kosztować nie więcej niż 3 tys. zł – tyle też wynosił dodatek na zakup tego surowca. Maksymalna ilość opału, którą można było kupić po cenie niższej niż rynkowa to 1,5 tony. W Pile sprzedaż węgla trwała od grudnia ubiegłego roku do marca. Jego dystrybucją zajmowała się firma z Ujścia. Wśród mieszkańców miasta rozdysponowano 733 tony węgla, który trafił do 510 rodzin.