Certyfikacja szpitali. Co to oznacza?

Rząd zapowiada restrukturyzację szpitali. W związku z tym Ministerstwo Zdrowia przygotowało symulację kategoryzującą lecznice. W naszym regionie najgorsza sytuacja jest w Czarnkowie. 
  
Na podstawie wyników finansowych za poprzednie lata powstała lista rankingowa szpitali w całej Polsce. Ma to związek z projektem ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa. Gdyby przepisy zaczęły obowiązywać dzisiaj, to 157 lecznic otrzymałoby kategorię C i zostałyby objęte „miękką restrukturyzacją”. 30 placówek ma kategorię D.  To oznacza, że trafiłby tam komisarz. W naszym regionie najgorszej sytuacji jest szpital w Czarnkowie, któremu ministerstwo zakwalifikowało do kategorii C. Ocena ta dotyczy tylko roku 2020. 
  
- Nasz szpital niestety według tego rankingu został zakwalifikowany do kategorii C, gdzie byłaby to tzw. miękka restrukturyzacja. jednakże według naszych danych bylibyśmy w kategorii B - mówi Bożena Sadowska, dyrektor szpitala w Czarnkowie. 
  
Jednak klaruje się sytuacja Szpitala im. Jana Pawła II w Trzciance. Ten uzyskał najwyższą ocenę.   - Taka kategoryzacja szpitali powinna przełożyć się, takie są zresztą zapewnienia Ministerstwa Zdrowia, że w związku z uzyskaniem tak wysokiej kategorii danego szpitala, będą do szpitala wpływały wyższe środki finansowe - zapewnia Mirosław Szymajda, dyrektor Szpitala Powiatowego w Trzciance. 
  
3 i 4 marca miała się odbyć konferencja, na której przedstawiciele Ministerstwa Zdrowia mieli wyjaśnić z czym będą wiązać się poszczególne oceny. Niestety wojna w Ukrainie pokrzyżowała te plany. W związku z tym na szczegóły przyjdzie nam jeszcze poczekać.