Burmistrz Wałcza Bogusława Towalewska otrzymała grzywnę wynoszącą pięćset złotych. Jest to wynik postępowania jakie odbyło się w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym w Szczecinie. Sprawa dotyczyła nieudostępnienia informacji publicznej.
Radna Rady Miasta Anna Ogonowska w marcu bieżącego roku złożyła wniosek o udostępnienie diagnozy prowadzonej przez firmę zewnętrzna która dotyczyła wałeckiego centrum kultury. Przez długi czas nie otrzymała dokumentu. Dlatego też w sierpniu postanowiła złożyć skargę do sądu. Pod koniec listopada burmistrz miasta otrzymała wyrok który stwierdził rażące naruszenie prawa i nałożył grzywnę w wysokości pięciuset złotych. Ponadto zasądzono zwrot kosztów na rzecz skarżącej Anny Ogonowskiej. Bogusława Towalewska na swoim profilu facebookowym gratulowała radnej udanego polowania.
Odnoszę wrażenie, że to jest teraz taki cykl i on będzie trwał dalej, będzie się szukało różnych że tak powiem haków na burmistrza. - mówi burmistrz Wałcza, Bogusława Towalewska
Burmistrz Wałcza grzywnę opłaci z własnej kieszeni. Reakcją Bogusławy Towalewskiej na wyrok jest zaskoczona Anna Ogonowska która złożyła skargę.
Bardzo mnie to dziwi, że pani burmistrz w taki sposób reaguje i w taki sposób przedstawia całą sytuację, ponieważ ja jestem przewodniczącą Komisji Rewizyjnej i ja bardzo rzetelnie wykonuje swoje obowiązki i bardzo poważnie do nich podchodzę. - mówi radna Rady Miasta w Wałczu, Anna Ogonowska
Radna Anna Ogonowska dopiero po złożeniu skargi otrzymała dokument związany z działalnością Wałeckiego Centrum Kultury. Bogusława Towalewska po zapoznaniu się z uzasadnieniem sądu podejmie decyzje o ewentualnym odwołaniu od wyroku który na razie jest nieprawomocny.
