Do tej nietypowej tragedii doszło w miejscowości Gulcz leżącej w gminie Wieleń. O 9:30 dyżurny PSP w Czarnkowie otrzymał informację o martwym mężczyźnie znajdującym się w jednym z pomieszczeń domku jednorodzinnego.
Zwłoki 44-latka odkryła rano jego rodzina. Mężczyzn najprawdopodobniej zaczadził się w nocy w jednym z pomieszczeń. Wszystko to ze względu na pożar, który wybuchł w lokalu. Był on o tyle nietypowy, że nie wydostał sie poza pomieszczenia. Brak dopływu tlenu przez szczelnie pozamykane okna i wentylację doprowadził do samoistnego wygaszenia pożogi.
Nocną tragedię, dopiero rano odkryła rodzina nieżyjącego 44-latka. Po przyjeździe służb, strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, po czym oddymili cały lokal po pożarze, którego już nie było.
W akcji brały udział cztery jednostki strazy pożarnej. Na miejscu pracuje także policja pod nadzorem prokuratury. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon mężczyzny.
Dokładne przyczyny zdarzenia będzie ustalać biegły z zakresu pożarnictwa.
