Czarnecki czy Jaworski? W niedzielę druga tura

01.11.2018   Autor: Redakcja
---

W kolejnej z cyklu debat wyborczych przed drugą turą wyborów samorządowych starli się kandydaci na burmistrza Trzcianki. W naszym studiu dyskutowali Krzysztof Czarnecki i Krzysztof Jaworski.

Debata w TV ASTA potwierdziła, że przedwyborcza walka polityczna w trzcianeckim samorządzie zaostrza się. Dyskutowali o tym również sami kandydaci. Każdy z nich zarzuca oponentowi podsycanie konfliktu w Trzciance.

- Jak sprawuje Pan swoją funkcję? Chodzi mi o to, że próbowałem stworzyć Radę Młodzieży, wnioskowałem o powstanie Rady Seniorów, nie udało się nie chciał Pan tego. Dodatkowo blokuje Pan dyskusje na Facebooku, tworzy filmiki, które obrażają, które miałyby zastraszyć ludzi - pytał Krzysztof Jaworski, KW Polskie Stronnictwo Ludowe.

Krzysztof Czarnecki kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom wskazując jednocześnie, że niezgoda w mieście pojawiła się wraz z rozpoczęciem kampanii wyborczej przez jego kontrkandydata.

- Niestety od lutego tego roku coś się stało, że koledzy z PSL-u stwierdzili, że są w opozycji. Od tego momentu zaczęto zgłaszać rożne pomysły i wnioski, które naprawdę nie znalazły także zrozumienia wśród uczestników klubu PSL
- odpowiadał Krzysztof Czarnecki, KWW Krzysztofa Czarneckiego.

Ponadto urzędujący burmistrz dodaje, że wraz z rozłamem w radzie miasta zaczęły pojawiać się coraz liczniejsze ataki na jego osobę, które prowadzone były pośrednio min. za pośrednictwem mediów społecznościowych.

- Od tego momentu też rozpoczęła się nagonka na moją osobę. Na moją osobę, później na moją rodzinę. Stworzono specjalną stronę „Prezydenta Trzcianki”, która od dwóch lat już funkcjonuje i niestety ale obrzydza wszystko to co jest robione w Trzciance. Atakuje moją osobę, wyśmiewa moją osobę. Wyśmiewa także mieszkańców Trzcianki
- dodawał Krzysztof Czarnecki, KWW Krzysztofa Czarneckiego.

Obaj kandydaci przekonywali również, że mają receptę na zakończenie sporów.

- Ludzie zaczynają się dzielić i zaczynają się pojawiać wyzwiska i buczenie z trybun, jest to niezmiernie niemiłe. Natomiast liczę na to, że po wyborach jeżeli moja osoba dostanie to zaufanie, będzie możliwy powrót do tego co było czyli do tej współpracy, do tej wspólnej realizacji pomysłów
- odpowiadał Krzysztof Jaworski, KW Polskie Stronnictwo Ludowe.

O tym kto w dyskusji przedstawił najlepsze argumenty wyborcy zadecydują 4 listopada.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group