Dwie rodziny straciły dom

09.04.2018   Autor: Klaudia Michalska
---

Dwie rodziny straciły dach nad głową po pożarze, który wybuchł w miejscowości Gajewo w gminie Czarnków. Ogień strawił cały dach i jedno z mieszkań w dwurodzinnym domu.

W niedzielę wielkanocną tuż po północy, w budynku zamieszkałym przez dwie rodziny wybuchł pożar. W momencie pojawienia się ognia w mieszkaniach spały cztery osoby. W jednym najmłodsza córka właściciela posesji, w drugim ojciec z dwójką dzieci pochodzenia bułgarskiego, którzy wynajmowali połowę domu.

Spałam w domu, leżałam na taty łóżku i po prostu zauważyłam ogień. Na początku pomyślałam, że ktoś tam do nich przyjechał albo po prostu robią ognisko - opowiada Daria Miroszczenko, poszkodowana mieszkanka Gajewa.

Okazało się jednak, że ogień zajął już cały dach i przedostał się do mieszkania sąsiadów. Dwudziestolatka sama ewakuowała się z budynku.

Dopiero jak już zobaczyła, że straż zjeżdża to dopiero wtedy przez okno już wyskoczyła, bo już szans przez wyjście nie było, przez drzwi. No a u Bułgarów to sąsiada chłopak praktycznie wyciągał z łóżka - mówi Janusz Miroszczenko, ojciec Darii.

W międzyczasie zawiadomiono również straż pożarną. Na miejscu pojawili się ratownicy z pięciu jednostek w powiecie.

" target="_blank">

 

 

Ogień zaczął wychodzić na dach, cały budynek był objęty pożarem, strażacy niezwłocznie przystąpili do akcji ratowniczo-gaśniczej. W działaniach, które trwały ponad pięć godzin uczestniczyło dziewięć pojazdów strażackich w sile trzydziestu jeden ratowników - informuje Arkadiusz Żyliński z PSP w Czarnkowie.

Pomimo szybkiej akcji gaśniczej nie udało się uratować budynku. Rodzina obcokrajowców zamieszkała u bliskich, rodzina Miroszczenko obecnie mieszka w remizie strażackiej w Gajewie. Czekają na mieszkanie tymczasowe. Pogorzelcy chcą odbudować dom, który należał do nich od kilku pokoleń. Budynek jednak nie był ubezpieczony, dlatego poszkodowani proszą o pomoc. Potrzebne będą materiały budowlane. Do pomocy w odbudowie zgłosili się już strażacy ochotnicy z Gajewa i sąsiedzi. Pieniądze i materiały budowlane można przynosić do sołtysa wsi lub do siedziby Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Czarnkowie.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group