Diagnosta zawinił?

---

Wracamy do sprawy śmiertelnego wypadku, do którego 2,5 roku temu doszło w Złotowie. To wówczas na przejściu dla pieszych zginął 10-letni Karol. Samochód, którym potrącił go sprawca posiadał liczne usterki. Sąd Rejonowy w Złotowie uniewinnił diagnostę, którego prokuratura oskarżyła o dopuszczenie do ruchu samochodu w złym stanie technicznym. Sąd Apelacyjny przychylił się jednak do wniosku prokuratora i cofnął sprawę do ponownego rozpatrzenia.

Wśród podstawowych usterek, które według prokuratury musiały istnieć w chwili przeglądu była popękana, skorodowana podłużnica, rama nośna lewa i prawa, w ocenie prokuratury tak duże skorodowanie powinno spowodować to, iż diagnosta nie powinien dopuścić samochodu do ruchu. - przedstawia Sebastian Drewicz, prokurator rejonowy w Złotowie

Katalog usterek, których doszukali się biegli to ponad dwadzieścia pozycji. Prokurator jeszcze nie podjął decyzji jakiej kary będzie się domagał dla mężczyzny. Czyn ten jednak jest zagrożony karą pozbawienia wolności od trzech miesięcy do pięciu lat.​

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group