Od 70 lat jest ważną instytucją na kulturalnej mapie Złotowa. Od lat pełni funkcję znacznie szerszą niż miejsce wypożyczania książek. Miejska Biblioteka Publiczna w Złotowie świętowała jubileusz. Nie zabrakło wspomnień i porównań...
Wypożyczało się przez okienko, a dzisiaj jest taki rozwój, jest tyle księgozbioru, coraz więcej czytelników. A trzeba wziąć pod uwagę, że książki są dość drogie. Dużo osób przychodzi. Rozwój przepiękny, dużo księgozbioru, fajni czytelnicy. - mówi dyrektor MBP w Złotowie w latach 1953-1992, Regina Korczak
Bo to właśnie o czytelników w tym wszystkim chodzi, w końcu bez nich nie byłoby tego miejsca. 70. urodziny były okazją do tego, aby spotkać się w zaprzyjaźnionym gronie byłych i obecnych bibliotekarek zarówno złotowskiej biblioteki, jak i z regionu. Nie zabrakło także prezentu, tym razem dla wszystkich mieszkańców Złotowa, był nim recital Artura Andrusa, który odbył się w hali Złotowianka.
