Minimalna przegrana Polonii, bonus jedzie do Piły

27.08.2016   Autor: Mateusz Ryczek
---

Polonia Piła przegrała w meczu szesnastej kolejki Nice Polskiej Ligi Żużlowej z Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 44:45. Podopieczni Tomasza Żentkowskiego i Janusza Michaelisa zdobyli jednak punkt bonusowy.

Przez ekspertów za faworyta uznawany był zespół gospodarzy. Mogło to dziwić, jako że to goście prezentują się lepiej w obecnych rozgrywkach. Po rozegraniu piętnastu meczów byli zdecydowanie wyżej w tabeli od ekipy z Trójmiasta. Drużyna z grodu Staszica wygrała dotychczas dziewięć spotkań, zdobywając dwadzieścia jeden punktów. W przypadku zdobycia choćby „oczka” bonusowego, Polonia zrównałaby się liczbą punktów z okupującą najniższy stopień podium drużyną Włókniarza Częstochowa.

Gdańszczanie w obecnej kampanii prezentują się natomiast poniżej oczekiwań. Po czternastu meczach mieli jedynie trzynaście punktów (sześć wygranych, osiem przegranych) i tracili aż osiem „oczek” do polonistów.

W pierwszym biegu wygrał zespół gospodarzy. Na samym początku mogłoby się wydawać, że lada moment może dojść do upadku, jednak obyło się bez powtórki. Start wygrał Bjarne Pedersen, ale na wyjściu z drugiego łuku minął go Kamil Brzozowski. Trzeci był Oskar Fajfer, a jako ostatni na linii mety pojawił się Brady Kurtz.

W drugim wyścigu miejscowi ponownie wygrali 4:2. Duet gdańskich młodzieżowców Dominik Kossakowski-Dawid Wawrzyniak wyszedł na podwójne prowadzenie, ale na wyjściu z pierwszego łuku rozdzielił ich Arkadiusz Pawlak. Pilanin nie zdołał jednak dogonić Kossakowskiego, który pewnie wygrał tę rundę. Punktu nie zdobył za to Paweł Staniszewski.

Trzecia odsłona była zdecydowanie najbardziej wyrównana i zacięta z dotychczasowych. Triumfował Michał Szczepaniak, ale do samego końca za wygraną nie dawał Linus Sundstroem, który był najlepszy na starcie, ale na wyjściu z pierwszego łuku dał się minąć zawodnikowi gości. Jedno „oczko” przywiózł Eduard Krcmar, a zerowy dorobek punktowy wciąż miał Wadim Tarasienko.

W czwartej serii trzeci raz padł wynik 4:2. Magnus Zetterstroem zdecydowanie wygrał start i nie oddał prowadzenia aż do mety. Dwa punkty na swoim koncie zapisał bohater meczu z KSM Krosno - Norbert Kościuch, który bezskutecznie próbował zbliżyć się do prowadzącego Szweda. Trzeci był Kossakowski, a wciąż bez choćby jednego „oczka” pozostawał 16-letni Staniszewski, który dojechał daleko za resztą stawki.

W następnej gonitwie pewnie zwyciężył duet gdańskich żużlowców Krcmar-Sundstroem. Brady Kurtz próbował atakować rywali, ale nieskutecznie. Ostatni okazał się Pedersen. W tym momencie sytuacja Polonii zaczynała wyglądać nieciekawie, bowiem po pięciu jazdach przegrywali już dziesięcioma punktami.

Po sześciu pogoniach przewaga Wybrzeża była jeszcze większa, bo prowadzili już 24:12. Zetterstroem po raz drugi popisał się świetnym startem i, podobnie jak w czwartej rundzie, wygraną zapewnił sobie już na samym początku. Za plecami 44-latka do linii mety dojechał Szczepaniak, który po dwóch jazdach miał aż pięć „oczek”. Widać, że po operacji żużlowiec pilskiej Polonii wraca do dobrej dyspozycji. Przez moment trzeci był Tarasienko, ale Rosjanin dał się minąć Wawrzyniakowi i po dwóch startach wciąż był bez punktów.

W siódmej odsłonie mieliśmy spore emocje. Start wygrał Fajfer, ale wyprzedził go Kościuch. Z kolei Brzozowski na starcie był czwarty, ale zdołał uporać się ze słabo prezentującym się Pawlakiem. 3:3, a w całym spotkaniu 26:15 dla podopiecznych Grzegorza Dzikowskiego.

Ósma pogoń była pierwszą wygraną przez ekipę przyjezdnych. Świetnie zaprezentował się Pedersen, który wygrał start i cały wyścig. Dwa punkty przywiózł Zetterstroem, a jedno „oczko” Michał Szczepaniak, który zastąpił Brady'ego Kurtza. Do samego końca Szczepaniak zaciekle walczył o to, by zwyciężyć 5:1, ale Zetterstroem mądrze się bronił przed atakami przeciwnika.

W dziewiątym biegu Tarasienkę zastąpił Kościuch. Dwie rezerwy taktyczne w dwóch gonitwach z rzędu przyniosły skutek, bo po raz drugi polonistom udało się zwyciężyć, tyle że tym razem 5:1. I to w dodatku w świetnym stylu. Duet Szczepaniak-Kościuch wygrał start i dojechał do mety ze sporą przewagą nad żużlowcami Wybrzeża. Aż mógł przypomnieć się początek obecnych rozgrywek, kiedy to obaj zawodnicy stanowili zabójczą parę.

W kolejnej odsłonie po raz kolejny wygrała Polonia. „Trójkę” przywiózł Kościuch, za jego plecami na linii mety pojawił się Sundstroem. Trzeci i ostatni był Pawlak, który zastąpił Staniszewskiego. Krcmarowi przydarzył się defekt tuż przed rozpoczęciem jazdy. Przed ostatnią przerwą na równanie toru Polonia przegrywała już tylko 28:32.

Jedenasta seria zakończyła się remisem. Po raz kolejny wygrał Szczepaniak, a dwa punkty zdobył Zetterstroem. Brzozowski przywiózł jedno „oczko”, a ostatni był Kurtz, którego wyprzedzili gdańscy zawodnicy.

W następnej rundzie poloniści pokazali swoje umiejętności. Pedersen i Pawlak przegrali start i mogłoby się wydawać, iż ten bieg jest już zaprzepaszczony. Jednak na wyjściu z pierwszego łuku Pedersen minął Wawrzyniaka i zaczął zaciekle walczyć o pierwszą pozycję, którą po wyrównanej i emocjonującej walce z Sundstroemem uzyskał. Pawlakowi udało się zdobyć jeden punkt, a zero przywiózł Wawrzyniak. Na trzy odsłony przed końcem przewaga gospodarzy wynosiła już tylko dwa „oczka”.

Trzynasta gonitwa skończyła się podwójnym zwycięstwem gospodarzy, którzy wygrali start. Tarasienko i - przede wszystkim - Kościuch, walczyli zażarcie o to, by odmienić losy rywalizacji, ale nie byli w stanie nawiązać równej walki.

W pierwszym biegu nominowanym wszystko zostało rozstrzygnięte. Padł remis 3:3 i pewnym stało się, że Wybrzeże Gdańsk wygra to spotkanie.

W ostatniej pogoni toczyła się jeszcze walka o bonus. Wygrywali ją zawodnicy z Trójmiasta, ale Sundstroem zderzył się z Zetterstroemem i obaj upadli na tor. Ten pierwszy został wykluczony z powtórki. Było to pierwsze wykluczenie w tym meczu i dopiero drugi powtarzany wyścig.

W powtórce piętnastej rundy poloniści wygrali 5:0, ale nie dało im to choćby remisu. Ostateczny wynik to wygrana Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk 45:44.

Za tydzień (4 września) Polonia podejmie u siebie Orzeł Łódź w ramach siedemnastej serii gier NPLŻ.

 

Wyniki: 

 
Polonia Piła - 44
1. Bjarne Pedersen - 11 (2,0,3,3,3)
2. Brady Kurtz - 1 (0,1,-,0,0)
3. Michał Szczepaniak - 14 (3,2,1,3,3,2)
4. Wadim Tarasienko - 0 (0,0,-,0)
5. Norbert Kościuch - 14+1 (2,3,2*,3,1,3)
6. Arkadiusz Pawlak - 4 (2,0,1,1)
7. Paweł Staniszewski - 0 (0,0,-)

 

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 45
9. Oskar Fajfer - 8 (1,2,0,3,2)
10. Kamil Brzozowski - 6+2 (3,1*,1,1*)
11. Linus Sundstroem - 8+1 (2,2*,2,2,w)
12. Eduard Krcmar - 7+3 (1*,3,d,2*,1*)
13. Magus Zetterstroem - 10 (3,3,2,2,d)
14. Dawid Wawrzyniak - 2 (1,1,0)
15. Dominik Kossakowski - 4 (3,1,0)

 

Bieg po biegu:
1. (66,00) Brzozowski, Pedersen, Fajfer, Kurtz 4:2
2. (65,00) Kossakowski, Pawlak, Wawrzyniak, Staniszewski 4:2 (8:4)
3. (65,19) Szczepaniak, Sundstroem, Krcmar, Tarasienko 3:3 (11:7)
4. (65,13) Zetterstroem, Kościuch, Kossakowski, Staniszewski 4:2 (15:9)
5. (66,00) Krcmar, Sundstroem, Kurtz, Pedersen 5:1 (20:10)
6. (65,13) Zetterstroem, Szczepaniak, Wawrzyniak, Tarasienko 4:2 (24:12)
7. (64,97) Kościuch, Fajfer, Brzozowski, Pawlak 3:3 (27:15)
8. (66,63) Pedersen, Zetterstroem, Szczepaniak, Kossakowski 2:4 (29:19)
9. (65,19) Szczepaniak, Kościuch, Brzozowski, Fajfer (d4) 1:5 (30:24)
10. (65,60) Kościuch, Sundstroem, Pawlak, Krcmar (d/start) 2:4 (32:28)
11. (65,69) Szczepaniak, Zetterstroem, Brzozowski, Kurtz 3:3 (35:31)
12. (65,75) Pedersen, Sundstroem, Pawlak, Wawrzyniak 2:4 (37:35)
13. (65,69) Fajfer, Krcmar, Kościuch, Tarasienko 5:1 (42:36)
14. (65,45) Pedersen, Fajfer, Krcmar, Kurtz 3:3 (45:39)
15. (65,28) Kościuch, Szczepaniak, Zetterstroem (d3), Sundstroem (w/u2) 0:5 (45:44)

NCD: 64,97 - uzyskał Norbert Kościuch w VII wyścigu.

Sędzia: Ryszard Bryła.

Widzów: 1 500.

 

wyniki: sportowefakty.wp.pl

 

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group