918 nowych potencjalnych dawców szpiku w Pile

18.09.2017   Autor: Michał Kępiński
---

Dzięki weekendowej akcji dedykowanej Michałkowi z Piły baza potencjalnych dawców szpiku powiększyła się o 918 osób. Organizatorzy liczą, że wśród zarejestrowanych znajdzie się bliźniak genetyczny dla chłopca i możliwy będzie przeczep szpiku, który pozwoli Michałkowi wrócić do domu, rodziny i przyjaciół.

Na początku lipca szczęśliwe dzieciństwo 5-latka i spokój całej jego rodziny przerwała choroba chłopca. Rodzice usłyszeli diagnozę – ciężka aplazja szpiku. Pomimo bardzo ciężkiej sytuacji Michałek dzielnie i ze zrozumieniem znosi nawet najcięższe zabiegi.

- W tej chwili jest podłączony do nawet trzech pomp, które uniemożliwiają mu poruszanie się na jakąś większą odległość. Wszystko jednak dzielnie znosi, bo przechodził różne zabiegi i w uśpieniu ogólnym dwukrotnie - opowiada Hanna Szuster, babcia Michałka.

W pomoc Michałkowi zaangażowała się rodzina, przyjaciele, ale także fundacja DKMS. W miniony weekend w Pile odbyła się akcja rejestracji potencjalnych dawców szpiku. W dwa dni baza powiększyła się o 918 osób.

– Jest to fenomenalny wynik. Ja w imieniu fundacji myślę sobie, że mogę podziękować wszystkim wolontariuszom, wszystkim ludziom, którzy są zaangażowani w całą akcję, bo jest ona przygotowana świetnie. W sobotę i niedzielę spotkałam mnóstwo pozytywnych ludzi i chętnych do pomocy, co myślę jest budujące i wspaniałe - przekonuje Sylwia Zakrzewska, fundacja DKMS.

I wspaniała jest postawa pilan, którzy po raz kolejny pokazali solidarność z osobami potrzebującymi. Tak było między innymi podczas zbiórki żywności, czy zbiórki krwi. Tak jest i teraz, podczas rejestracji potencjalnych dawców szpiku.

– I to jest coś co nas wyróżnia, bo bardzo często duże miasta, z nieporównywalnym potencjałem nie potrafią się tak zmobilizować - przekonuje Piotr Głowski, prezydent Piły.

Zmobilizowali się także wolontariusze, którzy od rana do wieczora dbali o prawidłowy przebieg akcji. Odpowiadali na wszystkie pytania potencjalnych dawców, jak również rozwiewali ich wątpliwości związane z rejestracją. Wszystko w szczytnym celu.

- Jestem za szczupła wagowo i nie mogę się zarejestrować jako potencjalny dawca, a bardzo chciałam pomóc nie tylko Michałowi, ale wszystkim innym osobom, które potrzebują takiej pomocy
- mówi Beata Włodarczyk, wolontariuszka.

Pilanie i mieszkańcy okolicznych miejscowości mogli rejestrować się w Inwest-Parku, galerii Vivo, galerii Kasztanowej, a także w kościele przy ulicy Złotej.

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group