Zabił, bo był niepoczytalny?

27.02.2015   Autor: Redakcja
---

Wracamy do sprawy nożownika z Czarnkowa, który w grudniu ubiegłego roku, zaatakował niebezpiecznym narzędziem cztery osoby, z czego jedną ugodził śmiertelnie. Kilka dni trwały jego poszukiwania.

Dwa miesiące po tragedii mamy nowe informacje dotyczące 26-letniego Marcina F.

Wiele wskazuje na to, że mężczyzna był niepoczytalny. - Prokuratura Rejonowa w Trzciance uzyskała opinię biegłych psychiatrów, z której wynika, że psychiatrzy po jednorazowym badaniu nie są w stanie wydać ostatecznej, kompleksowej opinii co do poczytalności podejrzanego i złożyli wniosek o zarządzenie obserwacji psychiatrycznej – mówi Radosław Gorczyński z Prokuratury Rejonowej w Trzciance.

Aby taka obserwacja mogła być zarządzona, prokurator z Trzcianki opracowuje wniosek do Sądu Okręgowego w Poznaniu. W przypadku uwzględnienia wniosku i zarządzenia obserwacji psychiatrycznej, postanowienie takie musi się uprawomocnić i dopiero po tym czasie podejrzany będzie mógł być skierowany do właściwego szpitala psychiatrycznego, w celu przeprowadzenia obserwacji psychiatrycznej. Taka obserwacja trwa 4 tygodnie i po jej przeprowadzeniu zespół biegłych psychiatrów wyda ostateczną opinię co do poczytalności podejrzanego

Na rozpoznanie trzeba poczekać od 2 do 3 miesięcy.

Przeczytaj więcej o: Czarnków, nożownik, zabójstwo, gmina trzcianka,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group