W piątek, ok. godz. 10.00 wybuchł pożar w centrum Złotowa.
Zapalił się strych w piętrowym domu przy ul. Staszica w Złotowie. Na miejsce przyjechało 11 wozów straży, w tym ochotnicza straż pożarna z powiatu złotowskiego.
- Nie było ewakuacji mieszkańców, gdyż wszyscy sami opuścili budynek - mówi Michalina Pieczyńska, dziennikarka TV Asta, która jest na miejscu zdarzenia. - Jak mi powiedzieli strażacy, dostali zgłoszenie o zapaleniu się sadzy w kominie. Ale już jadąc na miejsce widzieli jęzory ognia nad miastem i wiedzieli, że przyczyna pożaru musi być inna. Na razie jeszcze nie wiedzą jaka.
Do gaszenia pożaru strażacy użyli 18 tys. litrów wody. To spowodowało, że mieszkania pod strychem zostały kompletnie zalane i prawdopodobnie nie będą nadawały się do zamieszkania.
W budynku jest 12 mieszkań, w których mieszka 36 osób. Nikt nie ucierpiał.
