Desperat na torowisku

16.10.2014   Autor: Redakcja
---

W środę, 15 października około godz. 21.00 na telefon alarmowy chodzieskiej policji zadzwoniła kobieta.

- Przekazała nam informację,  że mąż telefonicznie poinformował ją, że zamierza popełnić samobójstwo. Mężczyzna podał też miejsce, gdzie się znajduje - informuje sierż. sztab. Karolina Szmardz-Dymek  z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.

Policjanci natychmiast zaczęli poszukiwania desperata. Zauważyli go na torowisku pod wiaduktem nieopodal Chodzieskiego Domu Kultury w momencie, kiedy od strony Piły nadjeżdżał pociąg osobowy. Mężczyzna krzyczał, że chce się zabić. Policjanci, widząc że zaraz może dojść do tragedii zbiegli pod wiadukt, przeskoczyli barierki, złapali desperata i przytrzymali do momentu przejazdu pociągu. Było krok od tragedii.

33-latek miał około 2,5 promila alkoholu w organizmie. Tłumaczył swój desperacki krok problemami osobistymi. Z torowiska trafił  wprost na badania lekarskie do szpitala, a stamtąd do izby wytrzeźwień w Pile.
fot. skyscrapercity

 

Przeczytaj więcej o: policja, chodziez, samobójca,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group