Podsłuchiwanie złe, publikowanie dobre

24.06.2014   Autor: Redakcja
---

- Podsłuchiwanie i nagrywanie ludzi bez ich wiedzy oceniam negatywnie. Ale dziennikarze tego zrobili. Oni tylko publikują nagrania, żeby pokazać prawdę o patologii drążącej obóz władzy. Te taśmy to cała prawda o rządach Tuska - tak w ,,Prześwietleniu” poseł Prawa i Sprawiedliwości Maks Kraczkowski, ocenia rozmowy opublikowane przez ,,Wprost” na podstawie nielegalnych podsłuchów.

Tymczasem w wielu krajowych mediach pojawiły się informacje, że obok grupy restauracyjnych menadżerów i byłego majora BOR, to właśnie Maks Kraczkowski stoi ze przekazaniem dziennikarzom nagrań kompromitujących polityków Platformy Obywatelskiej.

To, że znam i cenię Piotra Nisztora, nie oznacza że brałem w tym udział. Nie mam z tym nic wspólnego – twierdzi Poseł PiS.

PG: Kontaktował się pan z nim w ostatnich tygodniach?

M.K. - Tak.

PG: A byłego majora BOR, o którym piszą media pan zna?

M.K. Znam wszystkich z kręgu Piotra Nisztora.

Co dalej z aferą podsłuchową? Czy Prawo i Sprawiedliwość ma sposób rozwiązanie kryzysu? Jak poseł Kraczkowski ocenia sondaż, w którym ankietowani deklarują poparcie dla PiS, pod warunkiem usunięcia z partii Jarosława Kaczyńskiego i jego otoczenia?

Na te i inne pytania odpowiedzi padają w ,,Prześwietleniu”. Premiera programu dzisiaj o godzinie 19.25. Zapraszamy! 

Przeczytaj więcej o: TV ASTA, prześwietlenie, Maks Kraczkowski,

Spodobał Ci się ten artykuł? Podziel się nim:

Komentarze
© Copyrights 2019 asta24.pl Agencja Interaktywna Sun Group